Nieodłącznym elementem spaceru po mieście jest podziwianie architektury. Obserwując blokowiska czy kamienice, łatwo można zauważyć wiele różnorodnych elementów zdobiących dachy – poczynając od kominów, poprzez anteny, a kończąc na dachowych kotach i osiedlowych zmorach – gołębiach. Na dachach, jako na najwyższych punktach budynków, często montuje się przyrządy pomiarowe odpowiedzialne za mierzenie prędkości oraz określanie kierunku wiatru, a więc anemometry i wiatrowskazy.
Powszechną popularność osiągnęły wiatrowskazy w formie stalowego koguta, stojącego na strzale, wskazującej północ. Przyczyną był przede wszystkim ich odpowiedni kształt – rozłożysty, łatwo łapiący wiatr koguci ogon lekko wiruje pomiędzy kolejnymi podmuchami wiatru, wskazując jego kierunek. Mówi się, że pomysłodawcą takiej formy wiatrowskazu był papież piastujący swój urząd ok. IX wieku. Kogut miał symbolizować chrześcijaństwo, odnosił się do wypowiedzi Jezusa, kiedy mówił, że zanim kogut zapieje trzy razy, Piotr Apostoł się Go wyprze.
Często w pobliżu wiatrowskazu (lub razem z nim – w ramach jednego urządzenia) znajduje się anemometr, czyli przyrząd służący do pomiaru prędkości wiatru, nierzadko w postaci obrotowych czasz. Historia anemometru sięga 1450 roku, kiedy włoski architekt Leon Battista Alberti skonstruował jego pierwszy, mechaniczny prototyp, w postaci rotującego dysku. Następnie, w XVII wieku angielki przyrodnik Robert Hooke zmodernizował dzieło Włocha.
W dzisiejszych czasach anemometry są dużo bardziej zaawansowane. Przykładowym modelem nowoczesnego wiatromierza jest Kestrel 3000, czyli anemometr skrzydełkowy. Poza pomiarem prędkości przepływu powietrza wykonuje również pomiary temperatury odczuwalnej, temperatury punktu rosy czy wilgotności względnej. Urządzenie to jest wyposażone w czujniki oraz turbinę. Litowa bateria, która zasila anemometr, umożliwia mu pracę przez 400 godzin bez przerwy. Obudowa Kestrela 3000 jest wytrzymała i odporna na wilgoć, dlatego świetnie nadaje się do pracy w terenie np. w rolnictwie, sporcie, motoryzacji czy lotnictwie.